Do 2015 r. Polska ma stać się drugim najbardziej atrakcyjnym w Europie krajem do lokowania inwestycji – głosi najbardziej optymistyczna teza raportu Atrakcyjność Inwestycyjna Europy 2012. Ustąpimy jedynie Niemcom, wyprzedzając takie potęgi, jak Wielka Brytania, Rosja czy Francja. Przyczynia się do tego również rozwój branży facility management.
Coroczne badanie Atrakcyjność Inwestycyjna Europy wykonywane przez firmę Ernst & Young przeprowadzono na grupie 840 respondentów – pracowników korporacji zajmujących w nich strategiczne stanowiska. Na pytania firmy doradczej odpowiadali więc m.in. dyrektorzy finansowi (45 proc.), dyrektorzy marketingu (23 proc.) oraz dyrektorzy zarządzający (12 proc.). Reprezentowali oni przedsiębiorstwa trzech grup wielkości: obrót roczny poniżej 150 mln euro (34 proc.), między 150 mln a 1,5 mld euro (40 proc.) oraz powyżej 1,5 mld euro (26 proc.). Respondenci pochodzili z regionu Europy Zachodniej (37 proc.), Ameryki Północnej (31 proc.), Azji (13 proc.), Europy Północnej (8 proc.), Europy Środkowo-Wschodniej (5 proc.), Ameryki Łacińskiej (3 proc.), Bliskiego Wschodu (1 proc.) oraz Oceanii (1 proc.).

Gdy opadła już euforia związana z uzyskaniem pozwoleń na użytkowanie i organizacją pierwszych imprez na nowych arenach, rozpoczęły się poważne dyskusje nad kosztami ich utrzymania. Czy nie za późno?
W marcu, niespełna trzy miesiące przed Euro 2012, rozpoczęła się desperacka próba konstruowania modeli generowania środków na pokrycie nadmiernych kosztów utrzymania stadionów po Euro 2012, której towarzyszą coraz częstsze dyskusje w mediach. Kwestie te dotychczas znajdowały się na drugim planie. Zarządzający realizacją inwestycji koncentrowali się najbardziej na dotrzymaniu terminów, minimalizacji kosztów budowy i dobrym PR, kibice – na kontrowersjach wokół błędów w wykonawstwie i krytyce jakości stadionowej architektury. Obecnie znamy już szacunkowe koszty budowy stadionów na Euro 2012. Są one relatywnie wysokie – aż o połowę wyższe od kosztów budowy tego typu obiektów w RPA i Niemczech. Stadion Narodowy lokuje się na 7. pozycji rankingu najdroższych stadionów opublikowanego przez „Forbes”. W związku z tym uwaga wszystkich skupia się coraz bardziej kwestiach związanych z kosztami, które stadiony wygenerują w przyszłości, i potencjalnych źródłach dochodów, które będą w stanie je pokryć.

Wydawanie przez nadzór finansowy w Polsce rekomendacji dotyczących detalicznych ekspozycji kredytowych, w tym dotyczących udzielanych wyłącznie przez banki kredytów hipotecznych, ma ogromny wpływ na dostępność kredytów dla osób indywidualnych
Znane dzisiaj pod oznaczeniami rekomendacje S, T i S II zmieniły obraz bankowości hipotecznej w Polsce i w przyszłości będą również kształtowały wyniki sprzedaży kredytów hipotecznych oraz mieszkań w inwestycjach deweloperskich, wpływając także na stan koniunktury – poziom cen i wartość transakcji na rynku nieruchomości mieszkaniowych w Polsce.

Z wprowadzonym w lipcu tego roku elektronicznym systemem poboru opłat e-myta było jak zwykle: jedni zachwalali, drudzy przeklinali. Nie ulega jednak wątpliwości, że system może okazać się dla kierowców sporym udogodnieniem, a jeśli planowane zyski Skarbu Państwa z jego uruchomienia wynoszące 19,5 mld zł przeznaczone zostaną zgodnie z zapowiedziami na budowę, modernizację i utrzymanie polskich dróg, to może być już tylko lepiej

Centra handlowe są najdynamiczniej rozwijającym się segmentem rynku powierzchni handlowych w Polsce. Deweloperzy powoli powracają na rynek z planami wybudowania nowych obiektów, zlokalizowanych głównie w największych miastach Polski
Obecnie buduje się 1,24 mln mkw. powierzchni centrów handlowych, która trafi na rynek przed końcem 2013 roku. Oczekuje się, że na rynku znajdą się również wstrzymywane dotąd inwestycje. Wielkie miasta oraz regiony silnie zurbanizowane dominują pod względem ilości budowanej nowej powierzchni handlowej oraz zróżnicowania formatów. Z całkowitej wielkości 8,09 mln mkw. powierzchni sprzedażowej w istniejących centrach handlowych w Polsce blisko 61 proc. powierzchni znajduje się w siedmiu głównych metropoliach. Główne ośrodki skupiają blisko 13,5 miliona mieszkańców, co przekłada się na 280 mkw. powierzchni handlowej przypadającej na 1000 mieszkańców.